XXX NIEDZIELA ZWYKŁA | ROK A

Ewangelia: „Gdy faryzeusze posłyszeli, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, wystawiając Go na próbę, zapytał: »Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?« On mu odpowiedział: »Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem«. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: »Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego«. Na tych dwóch przykazaniach zawisło całe Prawo i Prorocy” (Mt 22, 34-40).

***

Pamiętam rozmowę z pewnym matematykiem. Mówił, jak pewnego razu, gdy słuchał tej Ewangelii w kościele, to tak mocno uderzyło go, że wezwany jest, aby „miłować Boga całym swoim umysłem”. Dotychczas jego umysł pracował wyłącznie
dla matematyki, dla liczb, równań, wzorów, obliczeń… Teraz uświadomił sobie, że miłość Boga to nie tylko sprawa serca,
uczucia, religijnych emocji i doznań, ale to także sprawa jego rozumu, jego intelektu.

Tak często słyszymy dziś o przeciwstawianiu, a nawet o sprzeczności nauki i wiary. Bożej nauce wciąż są przeciwstawiane osiągniecia ludzkiej nauki, czyli osiągniecia ludzkiego umysłu. Czy nie dlatego tak się dzieje, że umysł ludzki został wyłączony
z miłowania Boga? Warto się nad tym zastanowić, właśnie przy pomocy naszego umysłu…

|ks. Proboszcz|