Nie dla wszystkich zasłużony czas odpoczynku od szkoły okazał się być tak całkiem wolnym od nauki. Przyjemny wypoczynek i pracę połączyły dziewczęta z chóru Puellae Sancti Pauli, które spędziły trzy dni (21-23 stycznia) na zgrupowaniu w Łomnicy-Zdroju.

Cele obozu zostały zrealizowane. Udało się nieco wypocząć, jeszcze lepiej poznać i zintegrować, wspólnie spędzić trochę czasu. Oczywiście nie zapomniano także o… próbach śpiewu. Radosna atmosfera i ciągłe nucenie pod nosem kolęd, pastorałek i innych pieśni religijnych wypełniały dom rekolekcyjny ojców redemptorystów, w którym odbywało się tegoroczne zgrupowanie. Szczególną atrakcją był kilkugodzinny wyjazd do Krynicy na lodowisko… Pobyt tam i pierwsze niepewnie stawiane na lodzie kroki z pewnością pozostaną niektórym na długo w pamięci. O zadowoleniu z pobytu w Łomnicy świadczą piękne podziękowania chórzystek pod adresem  dyrygentki Sylwii Klejdysz, organisty Pawła Batki, towarzyszącej chórowi Moniki Tatary oraz Księdza Opiekuna, wyrażone w ręcznie wykonanych przez dziewczęta dyplomach, które zostały wręczone pod koniec zgrupowania.

Po powrocie do Bochni pozostaje wierzyć, że czas spędzony na wspólnym wypoczynku i wspólnym uczeniu się śpiewu zaowocuje jak najszybciej piękną pracą naszego pawłowego chóru. (xkb)

Galeria zdjęć Moniki Tatary   >> kliknij